McLaren jest jedynym zespołem, który podczas rozpoczynających się we wtorek testów w Mugello skorzysta wyłącznie z usług swoich kierowców testowych. W trakcie 3-dniowej sesji MP4-27 poprowadzą Gary Paffett oraz Oliver Turvey. Z planów zespołu zadowolenia nie ukrywa Jenson Button.
Mimo decyzji ekipy z Woking, po nieudanym występie w wyścigu o Grand Prix Bahrajnu Lewis Hamilton przyznał, że potrzebuje czasu za sterami bolidu McLarena. Jenson Button jest jednak zdania, że brak znaczących poprawek w bolidzie oznacza, że prace testowe bez problemów mogą zrealizować Paffett i Turvey.„Powodem dla którego nas tam nie będzie jest fakt, że nigdy wcześniej nie mieliśmy okazji jeździć w Mugello” - 32-letni kierowca McLarena mówił dla The Daily Mail. „Nie sądzę, abyśmy okazali się tam szczególnie pomocni, ponieważ w bolidzie nie będzie żadnych ogromnych poprawek do przetestowania”.
„Dla kierowców testowych pokonanie kilometrów z nowymi częściami i wypróbowanie ekstremalnych rozwiązań jest dobrą sprawą, ale nasza obecność nie jest koniecznością”.
Oprócz McLarena, do tej pory cztery zespoły potwierdziły, że skorzystają z usług kierowców testowych. Pierwszego dnia na Mugello, a więc we wtorek, Lotusa E20 poprowadzi Jerome d'Ambrosio, Williamsa FW34 Valtteri Bottas, za sterami Force India VJM05 okazję zasiąść będzie miał Jules Bianchi, a bolid CT01 Caterhama przetestuje Rodolfo Gonzalez.
27.04.2012 09:35
0
skoro nie ma żadnych "poważnych" poprawek do testowania to po co w ogóle się na nie wybierają?
27.04.2012 10:05
0
Dla kibiców chodźby.
27.04.2012 11:32
0
Nie chcą,ale muszą się pojawić.
27.04.2012 12:02
0
Coś mi tu się kłóci ze sobą: nie ma poprawek ale jest mowa o ekstremalnych rozwiązaniach:)
27.04.2012 13:47
0
Troche szkoda ze ani Lewis ani Jenson nie wystapja w Mugello tym bardziej ze bede na torze 1 dnia i nie beda mial okazji ich zobaczyc, szkoda.
27.04.2012 14:35
0
Dobrze wiecie, że oficjalne wypowiedzi są pełne niedomówień, przemilczeń, kłamstewek całkiem dużych kłamstw itd. Button mówi, że nie będzie dużych poprawek bo taką wersję ustalili w biurze prasowym zespołu. A prawda dopiero wyjdzie na jaw gdy wyjadą na tor.
27.04.2012 15:38
0
Widocznie w ich wozie nie mają za dużo do poprawienia. To dobry znak dla RBR, który ma jeszcze sporo do zyskania. :))
27.04.2012 16:17
0
4. pjc w tym przypadku raczej chodzi o zapoznanie się testerów z tymi ekstremalnymi rozwiązaniami, z którymi mają doczynienia obaj Mistrzowie.
27.04.2012 18:54
0
To słabo, że McLaren nie szykuje żadnych większych poprawek. Muszą poprawić tempo wyścigowe choć trochę i pozbyć się problemów z trochę za wysoką degradacją tylnych opon. W tej chwili, startując z P1 wcale nie byliby pewniakami do wygrania wyścigu, co pokazał choćby Bahrajn.
29.04.2012 12:05
0
A co oni mają zmieniać maja dobry bolid. Potrzebują LEPSZYCH NAKRĘTEK i moze malych poprawek wiec nie ma sensu meczyc głównych kierowców.
09.05.2012 12:23
0
nie tylko potrzebują lepszych nakrętek ale i NOWYCH MECHANIKÓW! To co oni wyprawiają, to się w głowie nie mieści!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się